Gorgany i Pietros w Górach Rodniańskich z Tarnicy [MOST WANTED!]
Zdjęcie przedstawia: Gorgany oraz Pietrosa w Górach Rodniańskich w Rumunii
Zdjęcie wykonane z: Tarnicy
Odległość: 90-216 km
Zdjęcie wykonano dnia: 2012.12.29
Autor: Artur Wysocki
Aparat: Nikon D700 + Sigma 70-200 + (wycinki kadrów)
Opis: Artur Wysocki
Trafiony zatopiony 🙂 Gratulacje
I jest wreszcie ta genialna obserwacja, to jest absolutny hit!!! Wielkie gratulacje!
Super!!! Gratulacje dla autora. I mam pytanie: wiedziałeś z symulacji że tam się czai ten szczyt czy wyłapałeś go na analizie zdjęć?
Patrząc na normalną symulację szukałem bezskutecznie najdalszej Vladeasy 🙂 Porównując widok z symulacją parę rzeczy mi nie pasowało w dalszych planach i dopiero po podniesieniu symulacji zaczęło pasować. Tak ze zdjęć wyszedł dzisiejszy Pietros i Dumbier w Tatrach Niżnych, który pewnie też niedługo się tu pojawi.
I ponownie 29.12.2012 r w natarciu. Coś mi się wydaje, że z tego dnia będziemy oglądać fotki na stronie przez cały 2013 r. Gratulacje za zdjęcia, bo są naprawdę świetne!
Ja mam do Autora zdjęć pytanie – czy posiada jakieś współrzędne szczytów na Ukrainie i Rumunii? Bardzo by mi się przydały do programu Kashmir. Te z Google są niestety bardzo dalekie od rzeczywistości, a map on-line takich jak mają Czesi i Słowacy nie mogę znaleźć.
Jeśli o Ukrainę chodzi, to przy identyfikacji szczytów korzystałem z google i map http://www.e-gory.pl/index.php/Mapy-online/Karpaty-Ukrainskie-WIG-1934-r/
Rumunia niestety tylko google.
Porazka!
Ciekawa jestem czy od razu to zauważyłeś czy dopiero przeglądając zdjęcia ?
Arturze czy ty chcesz powiedzieć, że ustrzeliłeś Dumbier z Bieszczadów? Zwolnij trochę bo się nie połapiemy w twoich osiągnięciach 😀
I coś mi się zdaję, że pod mapką jest o jedną literkę za dużo ten szczyt ma różne nazwy ale PietrosA to chyba jeszcze nie słyszałem 😉
Danka Zet – dopiero na zdjęciach zauważyłem to czego nie powinno na nich być :).
Maciek B – doczytałem, że to przez podwyższenie horyzontu spowodowane “dodatnią refrakcją troposferyczna” – w różnych kierunkach w tym dniu było różne – 100 – 150m nawet – http://astropolis.pl/topic/36822-podnoszenie-horyzontu/. Co do Dumbiera i wszystkich obserwacji z Tarnicy tego dnia, to miałem po prostu szczęście być we właściwym miejscu o właściwym czasie 🙂 http://www.wyso.pl/blog/2013/01/dalekie-obserwacje-z-tarnicy-kolejny-rekord
P.S. Zdjęcie przedstawia: kogo? czego? Pietrosa 🙂
Zdjęcie przedstawia: kogo? co?: Gorgany i Pietrosa także błędu bym się nie dopatrywał.
Hehe ok faktycznie mamy biernik nie mianownik 🙂
@Maciek B, na blogu autora już od dłuższego czasu wisi piękne zdjęcie Dumbiera 🙂
http://www.wyso.pl/blog/2013/01/dalekie-obserwacje-z-tarnicy-kolejny-rekord/
Super! Gratulacje i wielkie brawa! Eh, żałuję, że tego dnia odpuściłem sobie Tarnicę… bo samemu nie chciało mi się jechać. Jak wspomniałem parę dni temu… Bieszczady zaskoczą nas jeszcze nie jeden raz. I bardzo dobrze!
a zapomniałem dodać, że dziesiątki razy byłem na Tarnicy ale takiej widoczności to nie miałem nigdy!
Panorama przepiękna, mocno dodaje uroku i potęgi temu jedynemu Pietrosowi położonemu ponad 2 razy dalej od reszty. Super super super, moje gratulacje !!
Leon
Artur przechodzi do “annałów” Dalekich Obserwacji. Zrobił to, na co pozwoliły mu warunki. Odpowiednie miejsce, odpowiedni czas i trochę szczęścia. Tego dnia też miałem podniesienie horyzontu na zdjęciach, i co ciekawe jako poziomy, wąski wycinek nieba. Natura robi nam różne “psikusy”, czasem uda się je wykorzystać, jak zrobił to Artur.
BRAWO!!!!!
Autorowi co prawda już gratulowałem, ale pogratuluję raz jeszcze, publicznie, bo to wyczyn zasługujący na najwyższe wyrazy uznania. Nie tylko, że znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, ale też za jakość zdjęć – D700 w dobrych rękach potrafi czynić cuda.
Tak jak pisze Piotrekk – miałem to szczęście być we właściwym miejscu o właściwym czasie – czyli udało mi się jak ślepej kurze ziarno :). Oprócz widoczności na żywo efekty – jak to ktoś napisał sci-fi, o których jeszcze wtedy nie miałem pojęcia, mnie zwaliły z nóg 🙂
Te zdjęcia zmieniły mój punkt widzenia na DO, i pewnie nie tylko mój. Proponuję żeby listę MOST WANTED podzielić na dwa typy obserwacji. Pierwszy typ z obserwacjami które można zrobić w warunkach normalnych, tą listę już mamy, i drugi z tymi obserwacjami które wymagają podniesienia horyzontu, których w normalnych warunkach nie można zrobić.
Tak zupełnie z ciekawości – czy jest możliwość zaobserwowania Czarnohory z terenu Polski? Wygląda na to że pasmo Howerli jest jakoś ‘schowane’ za innymi górami bo nie spotkałem się nigdy ze zdjęciami/rozważaniami na temat Howerli z Halicza czy Tarnicy. Ba, nawet czerghow z terenów trochę bardziej na południe pstryka Rumunię i Popa Iwana Marmaroskiego ale nie tego z ruinami schroniska…
To już kładzie na kolana! Dotychczas przekonany byłem, że najbliższe miejsce z którego można zobaczyć Pietrosula to Połonina Równa. teraz przekonuje się, że to możliwe nawet z naszych Bieszczadów. Pewnie z Halicza czy krzemienia będzie widać trochę lepiej bo on (widziany z Tarnicy) już troszkę chowa się za Borżawe.
Szczere gratulacje dla autora! Takich hitów trzeba więcej!
@Mariusz – z Krzemienia i Halicza to już raczej marne szanse. To właśnie Tarnica, dzięki swojemu “wysunięciu” z głównego grzbietu daje największe możliwości, a i tak Pietrosul jest szczytem, którego nikt nie spodziewał się dojrzeć…. (z dalszej odległości od zachodu to chyba tylko Slanske Vrchy (Makowica) wchodzą w grę, ale stamtąd to zdaje się, że nasz słowacki kolega Czerghow poluje od dłuższego czasu na Pietrosula 🙂 ) .
Powtarzam więc -to co mamy przyjemność dziś oglądać dzięki Arturowi i DO to najwyższy szczyt Karpat Wschodnich widziany z terytorium Polski!!!
Musiało minąć ponad 20 lat- od czasów szkolnych- żeby zobaczyć Rumunię z Bieszczadów! Genialne!!
Paweł B – wydaje mi się, że Czarnohora jest schowana za Gorganami, po drodze jest jeszcze Świdowiec, więc ja szans na Czarnohorę z Polski i chyba nawet w ogóle z Bieszczadów nie widzę.
Paweł B. – sprawdzałem z ciekawości ale niestety takiej możliwości nie ma. Nawet przy podwyższeniu horyzontu o 150m. Za to punktowo można z niektórych miejsc na Słowacji (przy granicy z Węgrami i Ukrainą)
Gratulacje !
Tak myślałam, że ten 29.12.2012 nas jeszcze nie raz zaskoczy.
Chciałbym zobaczyć tego dnia panoramę z Łomnicy 🙂
No tak może i była Rumunia z Tatr…
Artur, ślepej kurze czy nie ślepej – można dyskutować, ale gratulacje i tak się należą, choćby za obfotografowanie horyzontu. Ile osób w podobnej sytuacji poprzestałoby na zdjęciach typu “ja i niewyraźne góry”? Takie Tatry z Seraka powinny wyłazić z licznych internetowych zakątków, bo po drugiej stronie góry funkcjonuje wyciąg i zimą do chaty na Seraku zapewne zaglądają tysiące narciarzy (co widać po wyśrubowanych cenach noclegów). Już to nie raz poruszaliśmy.
P-R-Z-E-P-I-Ę-K-N-E !
pewnie do Dziumbira to 200km też pęknie. warunki niesamowite, dobrze ,że autor był na tyle przytomny ,że “psrtykał” 360 stopni. Szacunek i czekam na dalsze rewelacje z Tarnicy.
Pierwsza obserwacja z Tarnicy wierzchołka pow.2000mnpm poza Tatrami.
extra!!
pozdrawiam
Gratulacje! Po stokroć gratulacje! Chyba sobie wydrukuje i do portfela wsadzę…
Ogień!!!
Najwyższa jakość zdjęcia plus taki rodzynek na horyzoncie! Pozamiatał chłopak !
Tyle, że taki trójkącik to każdy mógłby sobie sam domalować.
Nie przyszło wam nigdy Panowie do głowy, że każdy dzieciak mógłby łatwo was oszukać?
Dla mniej ten trójkącik jest za wyraźny biorąc pod uwagę odległość i widoczność innych szczytów. Po prostu.
Nie wygląda mi to na fake, moderatodów DO nie jest łatwo oszukać.
Ale tak wogóle, to dlaczego nie ma dokładnej symulacji ?
@Leon – dodałem symulację, najbliżej sylwetce na zdjęciu odpowiada symulacja robiona 130 m nad szczytem Tarnicy.
Astronom, Leon – dokładnej symulacji (z rozchodzeniem światła) nie ma, bo brak lokalnych danych z sondowania atmosfery. Chciałem taką zrobić, ale stacja w Czerniowcach pokazuje jakieś wilgotne powietrze bez inwersji, a Poprad leży za wysoko. Pozostaje Budapeszt i może spróbuję coś obliczyć (tak, jak dla Dumbieru z Pradziada), ale nie w najbliższych dniach.
A oto i Pietrosul z nieco bliższej odległości – http://wstaw.org/m/2013/01/21/pietrosul_hd.jpg
Zdjęcie robione w czerwcu ub.r. z drogi z Marmaroszu do Bukowiny – po drodze wjeżdża się na wysokość ok. 1500mnpm.
Ładnie też widać prawie 200 metrową stalową konstrukcje wieży z nieczynnego wojskowego poradzieckiego systemu radiolokacyjnego na szczycie góry Topas(Połonina Krasna)
https://irs2.4sqi.net/img/general/width960/gnQ4IVSjoYgASoDjzPMqKQH0aw66LBzMV_m4QwbpNMA.jpg