Bieszczady i Pogórze Przemyskie z Łówczy (Roztocze Południowe)



Zdjęcie przedstawia: Bieszczady Zachodnie, Pogórze Przemyskie
Zdjęcie wykonane z: Łówczy (Roztocze Południowe) 50°17’34″N 23°18’44,2″E https://goo.gl/maps/EjARGE8LxKn
Odległość: max. Halicz 141,3 km
Zdjęcie wykonano dnia: 2018.09.29
Autor: zdjęcia Grzegorz Kostur, opis Łukasz Wawrzyszko
Aparat: Samsung NX300 + Pentacon 200 mm f/4
Ogólnie – świetny widok, ale bez tradycyjnego marudzenia się nie obejdzie :-).
Patrząc na opisaną panoramę i na symulację, w niektórych fragmentach odnosi się wrażenie, że przedstawiają one jakieś różne góry. Rozumiem, że to wina bazy nazw szczytów na udeuschle, więc trudno się czepiać, ale czy warto tak dobrze opisaną panoramę “wspierać” symulacją, która wnosi głównie zamieszanie? Teraz już zdjęcie: na prawo od podpisu “farma wiatrowa Kalników”, zza lasu ewidentnie coś wystaje. Nie udało się zidentyfikować, czy to jakieś bezimienne wzniesienie? Takie są najgorsze, bo nie wiadomo – blisko czy daleko? Dalej mamy jakieś płaskie coś, między Kamienną Lawortą a Kiczerą Wysoką. Artefakt z postprocessingu?
Baza udeuschle jest dość uboga i zawiera błędy, tak więc w ogóle najlepiej nie sugerować się napisami na symulacjach i sprawdzać wszystko na mapach (może z wyjątkiem ważniejszych szczytów, jeśli mamy pewność, że są dobrze oznaczone).
Na prawo od wiatraków jest nienazwany wierzchołek położony na południowy wschód od Granickiej Góry, na Ukrainie.
Między Kamienną Lawortą a Kiczerą Wysoką jest artefakt, podobny jak między Suchym Obyczem a Szybenicą – były one obecne na zdjęciach, które otrzymałem od ich autora.
Jeszcze widać ukraiński szczyt Hino 621 m między Hnatowym Berdem a Smerekiem – nie ma go na mapach, z których korzystałem opisując panoramę, ale jest oznaczony na mapie wyd. Compass. Potem go dopiszę.
Krzysiek_S: Twoje “marudzenie” to esencja komentarzy na tej stronie 🙂 Co do symulacji: niech zostanie. W tym konkretnym przypadku dokładnie widać, że nie można traktować bazy Urlicha jako wyroczni. Można ją za to wzbogacić i poprawić. Kiedyś, w zamierzchłej przeszłości Robert J. i Rafał K. podesłali swoją bazę, Urlich ją dołączył do swojej. Każdy może to zrobić 🙂
Dzieki Andrzeju za publikacje! Jednoczesnie podziekowania dla Autora i Lukasza za wysylke na DO tej cennej obserwacji. A czesc oficjalna zakonczyc mozna na podziekowaniach dla Krzyska za kultywowanie starej, acz dobrzej tradycji tworczego marudzenia.
Mam szczegolny sentyment do Bieszczadow jako miejsca, jak i celu dalekoobserwacyjnego. Glownie dlatego, ze w wiekszosci przypadkow, gdy sa one obiektywnie daleko, to nie sa latwym lupem dla fotografa, a jeszcze bardziej dla obserwatora wizualnego. Obserwatorzy z Roztocza wiedza to najlepiej a ta obserwacja tylko to potwierdza.
Charakterystyczna jest tez trudnosc identyfikacyjna szczytow zwiazana z tym, ze nawet drobna zmiana azymutu obserwacji powoduje znaczna zmiane profilu szczytu jak i calych pasm. Najlepiej widac to na Haliczu, Rozsypancu, a o stereometrii Wetlinskiej moznaby napisac wypracowanie.
Jak wspomnial Lukasz w prywatnej korespondencji, Roztocze zasluguje na swoje Most Wanted i aktywacje lokalnego srodowiska DO do poszerzenia horyzontow z tego regionu i na ten region z Bieszczadow. Jesli mnie czegos by brakowalo, to spojrzenia na B. z kierunku NE, gdzie wedlug symulacji powinny prezentowac sie bardzo ciekawie i zupelnie inaczej niz od nas.
I stronka nam odżyła 🙂
[odchrząknięcie]Echmmm…[/odchrząkniecie] Włączając się do chyba już obligatoryjnego marudzenia, to chciałbym zaproponować pewną opcję, a raczej miły gest: Niektórzy autorzy zdjęć posiadają własne strony z archiwami DO. Tak też jest w tym przypadku i można by podlinkować tą stronę przy wymienianiu autorów danej obserwacji.