Wysoki Jesionik z Rybnej (okolice Alwerni) 170+
Natan zabiera nas na wycieczkę z okolic Krakowa aż w Sudety. Jest moc:)
Zdjęcie przedstawia: Pradziad, Vysoka Hole
Zdjęcie wykonane z: 50.057631, 19.621840 okolice miejscowości Rybna i Wrzosy
Odległość: Pradziad – 170.6 km, Vysoka Hole – 170.7 km
Zdjęcie wykonano dnia: 2020.09.18
Autor: Natan Bugajski, opis Natan Bugajski
Aparat: Nikon D3300 + Sigma 150-600
W zeszły weekend z Biskupiej Kopy obserwowałem Jurę Krakowsko-Częstochowską. Niestety nie ordynuję tak jak Michałek S ksenobiotyków więc nie stać mnie na teleobiektyw – zrobiłem fotę jedynie z telefonu. Dla leniwych: od strony czeskiej można wysoko podjechać autem i z Petrovych Boud wejść na Biskupią Kopę i ustrzelić wspominaną Jurę małym wysiłkiem. Było też widać Małą Fatrę choć słabo, ciężko było określić charakterystycznego Rozsudźca. Nie trzeba od razu porywać się na Pradziada, skądinąd magiczną górę. Brawo za super fotę dokumentującą Hruby Jesenik 🙂
Pradziad piękna góra obserwowana z wielu kierunków. Dzięki Natan za fajną obserwację.
Do Utylizacja – prosimy o merytoryczne, kulturalne wypowiedzi na temat DO. Nie interesują nas czyjeś kompleksy. Pozdrawiam.
Symulacja została celowo podniesiona o 50 m ażeby móc dostrzec Pradziada, którego Urlich stąd nie widzi.
Świetna obserwacja Natan, gratulacje
Byłem 100% pewny, że pojawią się dalekie obserwacje ustrzelone 18 września. No i są. Miło, że tak szybko na stronie DO.
Sudety spod Krakowa. Super!
Ze wszystkich obserwacji z ostatniego tygodnia jakos ta najbardziej mnie dotknela. Na poludnikowej linii Olkusza zaczyna sie obszar, z ktorego zobaczenie Pradziada zaczyna byc bardzo trudne, jeszcze 10 lat temu sadzilem, ze niewykonalne. A tu taka ekspozycja i to w takiej jakosci z niewymeczonego zdjecia. Brak slow 🙂
Z Rybnej! Zawsze mówię, że to wyjątkowo widokowa okolica! I na północ też ciekawie wudać. Brawo!
Fajnie, że ta świetna obserwacja została opublikowana. W czwartek, na astropolis, w wątku “DO z gór”, pokazało się zdjęcie z sąsiedniej Wielkiej Góry, położonej kilkaset metrów na północ i trochę wyższej. Sugeruję, żeby szybko je dorzucić do tego wpisu.
Pradziad Pradziadem ale załapała się również Vysoka Hole. Natan jak ty znajdujesz te miejscówki? Pytanie retoryczne oczywiście
@Utylizacja: jest może jeszcze dla Ciebie nadzieja 🙂 – gdybyś tak darował sobie głupie uwagi…
Zacznijmy może od tego, że moim zdaniem Jury nie widać z Biskupiej Kopy. To były raczej wzgórza, położone na północ od Katowic.
A brakiem pieniędzy nie masz się co tłumaczyć, bo skoro stać Cię na telefon z aparatem fotograficznym, to na kompakt, taki jak moja Minolta (której ciągle używam) – też. Na allegro, ceny aparatów tej klasy zaczynają się od kilkunastu zł. Bariera, na zaczęcie zabawy z dalekimi obserwacjami, jest w tej chwili żadna. Wystarczy chcieć.
@Utylizacja: Rozsućca nie mogłeś zobaczyć z Biskupiej Kopy (zasłania go Beskid Śląsko-Morawski), więc nic dziwnego, że go nie rozpoznałeś. Z Małej Fatry, zza bliższych pasm, wystają Vel’ký Kriván i Stoh.
@michals: Zamiast podnosić obserwatora, można inaczej. Ostatnio prosiłem Ulricha o zgodę na wykorzystanie rysunku, wykonanego na jego stronie WWW, w artykule o Alpach ze Śnieżnika. Zgodę uzyskałem, a oprócz tego Ulrich poinformował mnie o nieudokumentowanej możliwości zmiany współczynnika refrakcji w programie. Domyślna wartość wynosi 0.13, dobra w typowych warunkach letnich. Nie zastrzegł, by nikomu nie mówić, więc nie czuję się zobowiązany do zachowania tajemnicy.
Do zasięgu symulacji można dopisać wartość współczynnika refrakcji, w postaci: zasięg_RCx.xx. 200_RC0.16 oznacza zasięg 200 km i współczynnik refrakcji 0.16. Pradziad i Vysoka hole dobrze wtedy wychodzą, bez zniekształcania obrazu bliższych partii terenu._
Współczynnik refrakcji jest w programie stały, więc zniekształcenia optyczne i tak nie wyjdą. Na pewno jednak w ten sposób lepiej symuluje się rzeczywisty obraz.
Krzysiu cenna uwaga. Jednakże w tym modelu terenu wartości wysokości obserwatoea są w 90% zaniżone np symulacja z Łomnicy 73 m różnicy dlatego podniosłem. Podobnie jest z widocznością Tatr z pewnych miejsc na Lubelszczyźnie. Trzeba tylko czekać na odpowiednio dobre warunki widzialnościowe a Łomnica pokaże się że ho ho…
Michał, Tatry w modelu SRTM-3 są odwzorowane raczej zgrubnie, więc nie ma się co dziwić. Tu mówimy o łagodnych wzgórzach, o zboczach rozchodzących się na setki metrów w każdą stronę. Zauważyłem, że w danych SRTM są odstępstwa w obie strony od tego, co jest na różnych innych mapach. Gdzie jest błąd – czasem widać na zdjęciach, zrobionych z daleka.
BTW, dorzućcie to zdjęcie z astropolis, które sygnalizowałem. Z sąsiedniej Wielkiej Góry.
Będzie osobny wpis
@Krzysiek_S – na 100% widziałem z Biskupiej Kopy Jurę Krakowsko-Częstochowską. Mam pewność, że nie były to chmury, byłem z drugą osobą, oboje byliśmy trzeźwi, i też potwierdził, że widzi w tym kierunku wyraźne podłużne wzniesienie. Dystans ustaliłem na ok. 130-140km, a najwyższy punkt tego obszaru znajdował się bliżej Krakowa niż Częstochowy (a tam jest przecież dominanta całego “masywu”). Widok oczywiście nie był jakiś spektakularny, słabo widoczny, ale ewidentnie był.
Piszę to jako mała wskazówka dla osób dysponującym lepszym sprzętem fotograficznym, żeby ustrzelić tą obserwację, bo warunki w jakich tam wszedłem nie były wcale idealne.
Z resztą skoro z Jury widać Pradziada, to z pobliskiej Biskupiej Kopy powinno być widać i Jurę 🙂
Z Biskupiej Kopy raczej nie mogłem widzieć Małej Fatry, faktycznie był to ć Beskid Śląsko Morawski i może częściowo Jaworniki. Chociaż kto wie czy między przełęczamiinie sterczał gdzieś daleko – Rozsudziec, Stoh czy może Suchy :)?
Czy z Kopca Piłsudskiego można zobaczyć Pradziada? Za każda odpowiedź dziękuję.
@Utylizacja: “skoro z Jury widać Pradziada, to z pobliskiej Biskupiej Kopy powinno być widać i Jurę”
Pradziad jest o około 600 metrów wyższy, a z zachodnich krańców Jury (Wyżyna Olkuska) widać tylko jego partie szczytowe, więc powyższy argument upada. Gdy patrzymy z Biskupiej Kopy, Jura jest schowana za krzywizną Ziemi. Stawiam na to, że widzieliście Górę Świętej Doroty, która ma 382 m n.p.m. Też piękna obserwacja – prawie 120 km.
@Krzysiek S – Z Biskupiej Kopy do G. Świętej Anny jest co najwyżej 60km (zerknij proszę na mapę), a obserwacja, o której mówię miała wyraźnie ponad 100km. Ponadto wywyższenie, które obserwowałem ciągnęło się na dużym obszarze horyzontu, było mocno spłaszczone i z pewnością nie była to pojedyncza G. Świętej Anny. Będę się upierał, bo wiem co widziałem i jakby przeanalizować mapę może to być wyłącznie Jura. Wyżynę Śląska raczej bym wykluczał, bo jest wyraźnie niższa. Najwyższe wzniesienia Jury osiągają przecież ok. 500m i z dalekiej perspektywy widać je jako niskie góry.
Z resztą Jurę można przy idealnej widoczności obserwować też i z Tatr. Swego czasu, w październiku, byłem w okolicach Wołowca i Jarząbczego, patrząc w kier. Beskidu Wyspowego, dalej rysował się krakowski smog, za którym dość wyraźnie było widać Jurę (dystans ok. 110-120km).
@Staszek: Niestety z Kopca Piłsudskiego nie widać Pradziada. W okolicy są dwa pewne miejsca i są to najdalsze lokalizacje w rejonie Krakowa z których widać Sudety:
Wielka Góra w Sance:
http://www.refraktor.pl/2018/06/sanka-landszaft-sudecki.html
Wyżgóra w Sułoszowej:
http://www.refraktor.pl/2020/05/altvater-alternatywnie.html
@Utylizacja: Nie Góra Świętej Anny, tylko Góra Świętej Doroty. Inna święta. Koło Czeladzi i Będzina. To najdalszy szczyt, możliwy do dostrzeżenia z Biskupiej Kopy, w tamtym kierunku, bez wsparcia ze strony nietypowo silnej refrakcji. Teraz takiej nie było. Gdyby współczynnik refrakcji podskoczył do 0.25-0.30, wtedy zgoda. To bardzo dużo, ale nie niewyobrażalne – wystarczy silna inwersja, bez mgły przy powierzchni ziemi :-).
Wyżyna Śląska właśnie tak stamtąd wygląda, jak opisujesz: rozległe, spłaszczone podwyższenie terenu. A Jura, choć jest nieco wyższa (>400 m n.p.m. w okolicach Olkusza), to bez nietypowych zjawisk optycznych, chowa się już za krzywizną Ziemi.
Krzysiek S, przekonałeś mnie, to musiała być Wyżyna Śląska. Dzięki za wyjaśnienie 🙂
@Staszek: Niestety z Kopca Piłsudskiego nie widać Pradziada. Z innych punktów na zrębie Sowińca też nie. Jeśli chcesz dostrzec Pradziada to musisz wybrać się, albo na Wyżynę Olkuską (Wyżgóra nad Sułoszową), albo na Garb Tenczyński (Wielka Góra w Sance) lub na Kamiennik koło Myślenic. Poniżej zamieszczam linki do wszystkich z tych miejsc:
http://www.refraktor.pl/2018/06/sanka-landszaft-sudecki.html
http://www.refraktor.pl/2020/05/altvater-alternatywnie.html
http://www.refraktor.pl/2016/07/pradziad-mydlany.html
@Staszek: miałem nie odpowiadać, ale co mi tam… Odpowiem pytaniem: czy jest jakiś Kopiec Piłsudskiego poza Krakowem? Wskazówka: obiekty położone np. w powiecie siedleckim odpadają w przedbiegach. Trzeba szukać czegoś, usypanego w pobliżu przedwojennej granicy z Niemcami. Na pewno na południe od Poznania. Staszku, znajdziesz – to będziemy sprawdzać.
Chyba refrakcja spłatała tu figla, bo szczyt Pradziada wygląda jakoś dziwnie płasko.
@Czarny: dziękuję uprzejmie za wyczerpującą odpowiedź.
@Krzysiek_S, czy aby dobrze odczytałeś moje zapytanie?
@Staszek: Mam nadzieję, że tak :-). Nie chciałem odpowiadać krótko i węzłowato: Nie! Wymyśliłem zatem, że gdyby gdzieś był jakiś inny Kopiec Piłsudskiego, to może stamtąd :-). Wybacz mi ten żarcik.
@Krzysiek: No dobrze, ugłaskałeś mnie, cenię sobie żarty w dobrym guście. Niemniej zdarzają się czasami tutaj wpisy złośliwe i prześmiewcze, nie wszyscy są tak wyedukowani w temacie nas interesującym, jak wielu z was.
Witam, jestem z Rybnej, trochę fotografuję. Cieszę się, że znalazło się tu zdjęcie zrobione właśnie tutaj. Znam dobrze okolicę, chętnie służę pomocą gdyby ktoś chciał poznać dobre miejsca do fotografowania. Pozdrawiam i gratuluję świetnego zdjęcia, Kinga