Panorama Krakowa z Klimczoka
Zdjęcie przedstawia: Panoramę Krakowa
Zdjęcie wykonane z: Klimczok, dawniej również Klimczak (1117 m n.p.m.)
Odległość: 80 km do Krakowa
Zdjęcie wykonano dnia: 2010.06.27
Autor: Rafał K.
poszerzamy horyzonty…
Autor: Rafał K.
no nie mam pytań…
jestem na klimczoku co kilka tygodni bo mieszkam koło Bielska, ale nigdy bym nie przypuszczał że widać z niego Kraków!
Jak ty zrobiłeś tą fotkę?
Rewelka !!!
Będzie opis charakterystycznych obiektów ?
Jak tak dalej pójdzie to Rafał odkryje wszystkie punkty obserwacyjne w rejonie Bielska, jeszcze raz gratuluję za tę fotkę i za Trzy Lipki :).
Skoro Klimczok widać z Krakowa to czemu nie na odwrót ?
Mogę pomóc w opisie panoramy, bo dość dobrze znam Kraków.
to może wspólnie spróbujemy opisać co tu widać?
Bo ja tu rozpoznaję: Klasztor Kamedułów, Hotel Instytutu Studiów Polonijnych UJ, widać też Kościół Mariacki oraz Wawel;p i widać chyba też “szkieletor”
Ten wpis plus komentarze pod nim kupiły mnie już dokładnie.
Z tą stroną to jest tak, jakby prowadziła ociemniałych przez kuchnię pełną nieznanych zapachów, tłumacząc. No przecież na Klimczoku każdy z nas bywa i nie wie na co patrzy.
Kraków. Myślałam, że tylko z Babiej..
Z przykrością muszę stwierdzić, że na tej fotografi autor coś “kombinował”. Mieszkam w Krakowie od urodzenia, często bywam w okolicach Kalwarii Zebrzydowskiej i wiem jak się prezentuje Kraków od południowo-zachodniej. Otóż wszystko było w porządku do czasu, gdy po prawej stronie zdjęcia już za miastem wystają dwa kominy zapewne “Elektrowni Skawina” i pojawiający się za nią las wieżowców. Nie jest to możliwe, gdyż te kominy powinny pojawić się na wysokości Klasztoru na Bielanach, który jest po drugiej (prawej) stronie zdjęcia.
Nie kombinował. Kierunki z Klimczoka i Kalwarii Zebrzydowskiej nie są jednakowe; proponuję rozłożyć mapę, przyłożyć do niej linijkę tak, by zaznaczony kierunek przechodził przez Skawinę i zobaczyć, na co wskaże w Krakowie, w jednym i drugim przypadku.
Miałem kiedyś okazję sfotografować Kraków z – sąsiadującej z Klimczokiem – Magury. Wygląda podobnie.