Centrum Warszawy widziane z Czatolina
Za każdym zajęciem prezentowanym w naszym portalu kryje się jakaś historia. Czasem jest to opowieść o wspinaczce po nocy na wysoką górę, a czasem jest to zwyczajna historia o zatrzymaniu auta na punkcie widokowym i zrobieniu kilku zdjęć i zwykle te historie nie są przez nas prezentowane, teraz będzie jednak inaczej.
Historia dalekich obserwacji z Czatolina sięga sporo czasu wstecz. Jacek Pudło jako pierwszy rozpoznał Czatolin jako miejsce skąd potencjalnie widać Warszawę. Wiadukt na autostradzie A2 pomiędzy tą miejscowością a miejscowością Kalenice wydawał się świetnym miejscem do tego typu wyczynu. Piszemy “wyczynu” ponieważ z miejscówki do centrum Warszawy jest ponad 80 km, a to w warunkach Polski nizinnej naprawdę solidna daleka obserwacja.
Widok z wiaduktu nad autostradą A2 w kierunku centrum Warszawy
Warszawę po raz pierwszy z Czatolina udało się zobaczyć Dawidowi Kajzerowi i Adrianowi Karczewskiemu kilka dni po rozpoznaniu miejscówki przez Jacka, było to we wrześniu 2021 roku. Jak pisze Adrian: “Trafiliśmy na idealną pogodę i było widać Warszawę gołym okiem! Ale nie mieliśmy wtedy lustra tylko lornetkę”. To zmotywowało obserwatorów do odwiedzenia miejscówki następnego dnia wieczorem, zabrania ze sobą sprzętu fotograficznego i zrobienia kilku zdjęć centrum Warszawy po zmroku. Niestety pomimo dalszych prób poprawienia tej obserwacji Adrianowi i Dawidowi jeszcze się to nie udało. Oczywiście jako Redakcja mocno kibicujemy i czekamy na kolejne tego typu osiągnięcia.
Zdjęcia przedstawiają: centrum Warszawy po zmroku
Zdjęcia wykonane z: wiaduktu nad autostradą A2 w Czatolinie
Odległość: około 83 km do centrum Warszawy
Zdjęcie wykonano dnia: 07.09.2021 r.
Autorzy: Dawid Kajzer i Adrian Karczewski
Aparat: Lustrzanka Nikon D3300 i obiektyw Nikkor 70-300 mm, 4.5-5.6 G VR
Trochę jak z prędkością podświetlną – uzyskanie każdych dodatkowych 5 km odległości ponad te 83, w warunkach niziny Mazowieckiej, będzie wiązać się z ogromną trudnością. Powstanie Varso Tower otwiera perspektywy odległościowe na prawie 100 km z powierzchni gruntu (bez wspomagania wieżami obserwacyjnymi), ale w miejscach, w których będzie to wymagające terenowo, przede wszystkim N i NW Warszawy.
Dawidowi i Adrianowi gratuluję osiągnięcia i zapraszam do kontaktu – może uda się zorganizować wspólne polowanie na ta 100-tkę.
Chetnie 🙂 Zapraszam na kontakt na fb 🙂 chociaz 100km jest prawie niemozliwe. Wieża koscioła w Domaniewicach daje sanse na kilka km wiecej 🙂
Bardzo dobry wynik jak na Warszawę, gratuluję! Choć to jeszcze nie jest ostatnie słowo, o czym niebawem. 😉
Zbyszku uchyl rąbka tajemnicy
Powrot smoka 🙂
Wątek Warszawy (widoku na skyline jak i na odwrót tj. widok z tarasów widokowych) to moja ulubiona część DO. Niech tego bedzie coraz więcej bo nawet marne 50km na mazowieckim stole robi niesamowite wrażenie. Wg hey’a czubek iglicy Varso z poziomu gruntu można dojrzeć z okolic Stoczka Łukowskiego w woj. lubelskim ok. 70km od centrum. Warto polować również na warszawski industrial np. EC Kawęczyn z 300metrowym kominem. Analogicznie, czekam na otwarcie tarasu widokowego z Varso. Być może Orlen w Płocku, EC4 Łódź czy maszt w Rykach staną się realne. Słyszałem że otwarcie nastąpi w tym roku, tylko nie jest dla mnie wiadome kiedy dokładnie. Orientuje się ktoś w tej sprawie?
Kolego, z którego miejsca w Stoczku widać Warszawę z poziomu gruntu? Możesz podesłać namiary?
Wieś Jamielne, tuż obok Stoczka. Symulacja pokazuje m.in. dostrzeżenie Varso (69,7km), EC Kawęczyn (64km) oraz PKiN i wieżowca na ul. Złotej 44. Najlepszy wydaje mi się być ten punkt na wysokości 194 m.n.p.m. (51.96226199740595, 21.923547230329294). Co prawda, nawet tam nie byłem ale w stronę Warszawy akurat z tego punktu drzewa nie powinny zasłaniać widoku a najbliższy las w tę stronę jest dopiero 1500m dalej położony 20 metrów niżej od obserwatora (175 m.n.p.m.). Choć mieszkam w Warszawie od strony wschodniej to w przyszłości będzie trzeba się tam wybrać i sprawdzić to czy faktycznie tam coś widać. Najważniejszy jest fakt, że na DO byłaby to druga po Czatolinie obserwacja z największej odległości (na tę chwilę) oraz pierwsza z województwa lubelskiego
Znalazłem jeszcze jeden potencjalny punkt (51.94242196826749, 21.89720865758075) koło wsi Kieńkówka i Nowa Prawda. Praktycznie czysto co do drzew i domów. Do Varso 69,1km
Orlen w Płocku na bank widać z Varso bo to potwierdzał jeden z budowniczych (gołym okiem wyziewy z kominów są widoczne)
A powiedzcie mi moi mili, czy z Pułtuska jak i jego bliższych okolic można zobaczyć Warszawę? Nie potrafię w żaden sposób zrobić symulacji, po prostu się na tym nie znam Ale od mojego kolegi, z balkonu na czwartym piętrze, od południowej strony, dostrzegliśmy mijające światła na EC Kawęczyn. Może ktoś mi to sprawdzić, ewentualnie pomóc?
Z samego Pułtuska chyba nie, za to w okolicach koło miejscowości Lipinki Stare jest miejsce żeby stanąć pod tutejszym radarem kontroli lotów. Stojąc tuż pod radarem patrząc w stronę Warszawy powinno się zobaczyć parę wieżowców jeśli żadne drzewo nie stanęłoby na przeszkodzie
Nono, komin EC-4 w Łodzi kryje pewnie tajemnice:)) 300 m nad zmienią , pewnie widać stamtąd Varso tower w Warszawie i kto wie, może Góry Świętkorzyskie?