Pireneje z Mont Ventoux [+300 km]
Zdjęcie przedstawia: Pireneje
Zdjęcie wykonane z: Mont Ventoux [FR]
Odległość: Pic de la Serrera – 343 km, Pic de la Cabaneta – 337 km, Puig Carlit – 324 km, Pic du Géant – 314 km
Zdjęcie wykonano dnia: 2012.01.01
Autor: Titou
Aparat: Nikon D80 + 70-200 mm
Opis: Voytas
To są odległości, to tak jakby Tatry z Warszawy.
Świetna odległość. Planuję wjechać na tą słynną górę na rowerze co zajmie kilka godzin i trzeba się solidnie przygotować. Ciekawe czy autor wychodził czy wjeżdżał samochodem?
To jakiś żart?! Czy druga obserwacja z samolotu?! Bo jeśli nie to… No właśnie brak słów! Ponad 340 km! 200 km to rewelacja 250 km to wyniki fenomenalne powyżej do absolutna rzadkość 300+ na DO jest koło pięciu ale to jest coś niebywałego! Nie ma nic o zdjęciach z samolotu wiec wypada to uznać jako obserwację “naziemną”, wiec mamy jedną z najdalszych udokumentowanych obserwacji w historii! To jest wydarzenie HISTORYCZNE! Nie jest istotne to, iż to są dość wysokie góry, że to basen Morza Śródziemnego 343 a nawet w symulacji 345 km! Ta obserwacja, to zdjęcie powinno znaleźć się w mediach na całym świecie! Coś niesamowitego, braaaaaawooooo!!!
Przepraszam za nieskładny komentarz, ale to zrobiło zbyt wielkie wrażenie…
Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak wyraźne są góry na horyzoncie. Czy dobrze mi się wydaje, że mamy nowy rekord odległości na DO?
“Olbrzym z Prowansji” pokazał pazury. Genialne. Zasięg widzialności z tej “Samotnej Góry” jest niesamowity. Za jednym “rzutem oka” Alpy, Morze Śródziemne i Pireneje. Ale nie podejrzewałem, że da się dosięgnąć wzrokiem Andory. A jednak! Zobaczcie sobie zasię widzialności na Heyu: http://www.heywhatsthat.com/?view=ENTDH2NQ
Co do “odległości” , to z Monte Cinto (2706m) na Korsyce przy idealnych warunkach można zobaczyć alpy szwajcarskie oddalone o ponad 400km !!!
podobna fotka z Mont Ventoux:
http://www.tonytksmith.com/wp-content/uploads/2012/08/Sommet-Mont-Ventoux-1.jpg
@attalus – co można w symulacjach, nie tak łatwo ustrzelić w naturze. Z wielu miejsc w Pirenejach można dostrzec Alpy Delfinackie (w drugą stronę oczywiście też, ale same wejścia na niełatwe szczyty ok. 4000 m npm stanowią wyzwanie, więc trudno czekać tam na zachód Słońca i potem schodzić nocą), odległości przekraczają 400 km, a zdjęć jakoś w sieci nie ma. Co nie znaczy, że nie miałbym ochoty takowych zobaczyć :).
Uff. Prawie oblałem się kawą. Patrzę, patrzę i stwierdzam że tamten rejon Europy, został świetnie obdarzony przez Matkę Naturę. Potężne szczyty, a pomiędzy nimi tereny płaskie jak stół. W dodatku na “gniazdo snajperskie” można wyjechać rowerem. W Karpatach trzeba się styrmać zimą na Gerlach, lub inny Kieżmar by strzelać w takim zasięgu…
W dodatku wygląda na to, że zdjęcie podrzucone przez Jurka K. zostało zrobione w sierpniu(!) 2012. To zakrawa na skandal, żeby latem było widać na 300 km ;).
To jak, ktoś się przeprowadza na pogranicze francusko-hiszpańskie? Pic de Finestrelles nie wygląda na niedostępną górę – na zdjęciach satelitarnych widać wyraźną, wydeptaną ścieżkę na szczyt – a teoretycznie można z niego dostrzec Barre d’Ecrins, oddalony o 440 km. Są jacyś chętni 😉 ?
Czy dałoby się zrobić zdjęcie Alp z Pragi?
A Robert J. mi pisał, że nie ma w kolejce na DO nic nadzwyczajnego. Łobuz! 😉
Paweł W. – może i nie było, bo takie rzeczy redakcja czasem puszcza poza kolejką. Tak, jak zdjęcia Artura Wysockiego z Tarnicy.
michalek2237 – z Pragi nie, ale z Brna już tak.
A jaki jest limit odległości,żeby zdjęcie znalazło się na stronie Dalekich Obserwacji?
Będę marudził. Na pierwszym zdjęciu tych odległych gór nie widać. Na drugim, po nałożeniu konturów i “odessaniu” widać – ale czy to jest widoczne na zdjęciu czy też na konturach z udeuschle. Reasumując, potrzebne jest zdjęcie nr 2 bez konturów aby cokolwiek orzec.
@ Rymek – Oba zdjęcia – to jest to samo. To z opisem jest ostro podciągnięte. Jeśli dobrze popatrzysz, to nie ma żadnego konturu. Wyretuszowałem, żeby nie zasłaniał szczytów. Został tylko opis.
Zdjęcie znalezione w necie przez Frytę. Wpis grzecznie czekał miesiąc na publikację.
Niesamowite odległości.
Niesamowite ,że na taką odległość taką odległość i to tak wyraźnie można coś dostrzec. Gratulacje!!!