Alpy z Židlochovic koło Brna
Zdjęcie przedstawia: Alpy Austriackie. Pierwsze zdjęcie – Schneeberg i Heukuppe, drugie – Gippel, Reisalpe, Göller, trzecie – Hochschwab
Zdjęcie wykonane z: wieży widokowej w Židlochovicach koło Brna
Odległość: do Hochschwab 193 km, Eberstein 199,2km
Zdjęcie wykonano dnia: 2010.02.27
Autor: Marek Tomas
Opis: Fryta
Ależ piękna sprawa! Kierunek odpowiada widokowi, jaki zobaczyłby szczęśliwiec z tarasu widokowego na Pradziadzie. Pokazuje on także, że dla niziutkich Alp północnoaustryjackich odległości dochodzące do 200 km oraz ten region geograficzny to już bardzo dużo i przedłużenie tego o następne 100 km to bardzo ambitny wyczyn.
Myślę, że warto zapoznać się z rejonami w Czechach, które poza Brnem oferują taki widoczek. Może być to ciekawa alternatywa dla TEGO widoku, na który wszyscy czekamy. Zrobię symulacje i przedyskutujemy to na forum.
Coś pięknego :), zrobiłem symulację do ogólnej panoramy na prośbę Vojtasa, ale to co zobaczyłem tutaj (szczególnie zdjęcie nr 3 – zbliżenie na najdalszy widoczny Hochschwab) przeszło moje wyobrażenia. W tym przypadku nie mamy do czynienia z żadną inwersją (punkt obserwacji to ok. 360m n p.m., więc takowa nawet by przeszkadzała), więc tym bardziej należy podziwiać wyczyn naszego południowego sąsiada MarcoRave. Jest pewnie jeszcze wiele punktów w Czechach, które dają taką możliwość, więc należy się temu przyjrzeć, jednak nie jestem przekonany czy jest możliwość obserwacji z tych rejonów z Pradziada, już prędzej z Radhosta, ale też przy ekstremalnie dobrych warunkach bez inwersji.
@Fryta – z Pradziada da się, ale z wieży. Polecam symulację z HWT (albo po prostu Kashmir, ale podniesione o wysokość tarasu widokowego). W praktyce to, wiadomo, prawie niewykonalne, ale na wyobraźnie działa dobrze 🙂
MarcoRave chyba polował na Alpy od dłuższego czasu. Są jeszcze jego fotki z większej odległości ;-O
http://fotoreports.cz/2009-11-19/brno-sobesicka-rozhledna-alpy-videne-z-brna-marcorave
@Mateo – 200 km dla jak piszesz: “niziutkich Alp pólnocnoaustriackich” to oczywiście bardzo dużo, co nie przekreśla sprawy, że widoki z dalszej odległości nie koniecznie muszą należeć do beznadziejnych do uwiecznienia. Zwróćcie uwagę – dlaczego dosyć wysokie (nawet ponad 2000 m npm ) góry nieznacznie tylko wystają znad horyzontu? Bo na ich drodze stanłęły pozornie niewysokie wzniesienia Leiser Berge tuż za granicą austriacką (najwyższy Buschberg 492 m npm widoczny nieco z lewej str. Schneeberga).
Otóż z Zidlochovic wzgórza te stanowią poważną przeszkodę dla oka na drodze do Alp, natomiast z miejsc bardziej odległych, z których widok pozornie powinien być gorszy (np. G. Hostyńskie, o których pisałem na forum) nie powinny stanowić już one większego problemu, same kryjąc się za horyzontem…
@Mateo, sprawdziłem temat Alp z Pradziada dokładniej, taras widokowy jest na 62 metrze wieży telewizyjnej, z takim też przewyższeniem sporządziłem symulację w kierunku Schneeberga i wyszło mi, że na zdjęciu przy ogniskowej ponad 1000mm wyszło by coś takiego:
http://yfrog.com/2gschneebergpradziad63j
Potwierdza to, że jest możliwa taka obserwacja :), jednak Schneeberg na tym zdjęciu byłby malutkim ząbkiem, praktycznie nieodróżnialnym od horyzontu (przypominam o ogniskowej). No cóż, niech nasza wyobraźnia czeka na cud :).
A propos powyższych zdjęć, przeprowadziłem dokładniejszą analizę szczytów ze zdjęcia grupy Hochschwab i przygotowałem symulację:
http://yfrog.com/86hochschwabgruppej
Znalazłem na nim najdalszy widoczny na tych zdjęciach szczyt, a mianowicie Eberstein, na zdjęciu jest zlany z sąsiadującym szczytem Gemeindealpe, a odległość to ok. 199,2km.
@Luki – po początku tego roku, kiedy tak spektakularne obserwacje zaczęły się pojawiać na DO, potrafię uwierzyć w cuda, którym trzeba tylko pomóc i odpowiednio długo szukać. Przyznam, że odnalezione przez Vojtasa zdjęcia napawają mnie ogromnym optymizmem. Kiedy po raz pierwszy rzuciłem na nie okiem poczułem ten specyficzny dreszczyk emocji, że to jest osiągalne, choć tak ciężko wyobrażalne od “nas”. Co więcej mogę się założyć, że TE zdjęcia już istnieją na kartach pamięci nieświadomych fotografów-podróżników. A już na pewno z bliższych terenów wymienionych na forum. To będzie kwestia… roku? Staramy się na tyle rozprzestrzeniać wieść gminną o Dalekich Obserwacjach, aby nastąpiło to jak najszybciej.
I to jedyna metoda, bo liczyć na farta, że osoba z naszych regionów kiedyś świadomie złapie z Karpatów Schneeberga, to jak czekać na przysłowiowe “100 mln” z piosenki Kazika – po prostu niemożliwe.
PS. Na marginesie dodam, że Voytas spektakularnie wkracza do teamu DO przygotowując dla Was kolejny bardzo daleki wpis z Europy! (ten się odległościowo do niego nawet nie umywa).
@Fryta – ogromne dzięki za te dwie symulacje – w szczególności pierwszą! Jednocześnie przepraszam (z resztą nie tylko Ciebie) za zwłokę w publikacji komentarzy wynikającą z działania filtru antyspamowego. Na usprawiedliwienie dodam, że gdyby nie on, mielibyście tutaj średnio 20 kredytów chwilówek w komentarzach dziennie!!! 🙂
Dodałem ZOOM-y. Za niedługo pojawi się kolejna obserwacja tego autora na DO.
Krásný fotky, několikrát jsem je viděl taky 🙂