Tatry z Csovanyos-Borzsony
Zdjęcie przedstawia: Tatry Wysokie
Zdjęcie wykonane z: Csovanyos w Borzsony (Węgry) – 938 m n.p.m.
Odległość: do Gerlacha – 160 km
Zdjęcie wykonane z: Csovanyos w Borzsony (Węgry) – 938 m n.p.m.
Odległość: do Gerlacha – 160 km
Zdjęcie wykonano dnia: pierwsze 31.12.2007, drugie 2010.02.06, trzecie 2004
Autor: (pierwsze) Eder Ivan, opisane przez ORJ, (drugie) baranyielek, (trzecie) Csaba Petrik, symulacja Robert J
Czy na pewno to jest z tego miejsca? A gdzie Nizne Tatry? Poz tym dlaczego jest tak duza rownica w ysokosci katowej pomiedzy szczytami o podobnej wysokosci npm (Gerlach, Zadni Gerlach, Lodowy) ? Przy tak duzej odleglosci roznice te powinny byc minimalne. Poz tym wyrazistosc szczegolow tez jest zbyt duza jak na 160 km oddalenia. W powietrzu stale zachodzi zjawisko mieszania sie porcji o roznej gestosci, powodujac dragania obrazu. Szczegoelnie wyraznie widac to np nad rozgrzanym asfaltem. Tworza sie wtedy jakby soczewki rozmywajace obraz. Z tego powodu np mrugaja gwiazdy. Tutaj w wyniku inwersji temperatury takze zachodzi takie samo zjawisko, oczywscie na znacznie mniejsza skale, ale przy duzej odleglosci jest to zauwazalne i nie mozliwosci zrobienia wyraznego zdjecia, nawet super dlugim teleobiektywe z bardzo krotkim czasem migawki.
Zdjecie jest jednak bardzo ciekawe, bo pokazuje podniesienie horyzontu przez inwersje temperatury, dzieki czemu mozemy niekiedy ogladac obiekty, ktore geometrycznie powinny znalezc sie juz pod horyzontem.
Kat widzenia takze tu nie pasuje. Dolina Batyzowiecka nie bylaby w ogle widoczna a tutaj jest. Mi wyglada na to, ze zdjecie bylo robione z Kralowej Holi.
Na pewno się zgadza i miejsce,kąt patrzenia i układ wierzchołków względem siebie,mamy na stronie dostęp do fotek Tatr z Borzsony wykonanych w mniejszym zoomie link https://dalekieobserwacje.eu/?p=802 ta pierwsza została wykonane przez pokaźną lunetę.Również analizowałem to według map, i Google Earth.
Niżne Tatry nie stanowią w obszarze gdzie obserwujemy Gerlach żadnej przeszkody ponieważ w tej kulminacji osiągają wysokość w przedziale 1500-1550m także nie są wstanie go zasłonić,a my patrzymy na niego z odległości 160km:)
a za deformację i “rozpłynnienie “kształtów odpowiadają na pewno specyficzne warunki atmosferyczne.
Pozdrawiam:)
Co do Kralovej Holi mam obszerny material zdjęciowy z mojego wypadu na jej wierzchołek z października tego roku.Tam Tatry obserwujemy z innego kąta,przygotuję szczegółowy opis wierzchołków,i chodź to niezbyt odlegle widoki napewno zamieścimy.
Mi to jednak nie pasuje. Nizne Tatry powinny zaslonic Wysokie przynajmniej do wysokosci 1800 – 2000, czyli znacznie powyzej granicy lasu a tu wiraznie widac las. Przy takiej odleglosci dalsze obiekty szybko uciekaja za horyzont. Prosze zwrocic uwage jaka jest roznica w wysokosci katowej np Baranca i Jagniecego na zdjeciu Tatr z Jesenika. Pamietam, ze Babia Gora blizsza o ok 60 km niz Lomnica, ale nizsza o 900 m wzosila sie prawie 2 razy wyzej nad horyzont. Tutaj przy roznicy odleglosci okolo 30 km szczyty Niznych Tatr o wys 1500 m powinny zaslonic znacznie wyzej. Ponadto dlaczego szczyty Tatr o podobnej wysokosci polozone niedaleko siebie tak sie roznio wysokoscia katowa? Przy tej odleglosci roznice powinny byc minimalne. Poza tym ta wyrazistosc szczegolow tez nie wskazuje na taka odleglosc.
Ja właśnie uważam że ta ciemna strefa to obraz zniekształcony i rozciągnięty poprzez te perturbacje zachodzące w powietrzu a nie strefa lasu.I mniej więcej w tej strefie znajduje się grań Niżnych Tatr.Strefa gdzie już wyraźnie widać ośnieżone zbocza na tej fotce oscyluje -oceniem na wysokości 2100+ m npm,sugeruje się tutaj jeszcze nieco rozciągniętym widocznyn wierzchołkiem Tępej 2293m(nie opisana) przy lewej krawędzi fotki.
To że Babia z Jeseników jest 2 razy wyższa nad horyzontem niż Łomnica na pewno spowodowane jest tym że jest jednak w znacznie większej odległości od Łomnicy niż Niżne Tatry od Tatr Wysokich i jest w dodatku ok 200m wyższa w stosunku do grzbietu Niżnych Tatr na “linni” z Gerlachem, z Jeseników jest jeszcze ok 75km dalej do Tatr Wysokich niż wspominanego węgierskiego masywu.I my patrzymy już ze znacznego “obniżenia” spowodowanego krzywizną ziemi:)
Poza nawiasem jeżeli można było by prosić o inne fotki z Jeseników w kierunku Beskidów czy Tatr
chętnie wykonam opisy.
Pozdrawiam
Moze rzeczywiscie ten las pochodzi z Niznych Tatr, a Wysokie Tatry zostaly podniesione przez ugiecie swiatla na inwersji widoczne wyraznie na zdjeciu. Zjawisko to nazywa sie mirazem, potocznie fatamorgana, choc w tym przypadku ugiecie swiatla jest odwrotme niz na pustyniach. Potrzebowalbym widziec wiekszy obszar zdjecia bo na tak malym fragmencie ciezko jest stwierdzic na pewniaka skad to moze byc.
Inne fotki z Jesenika podesle ale musze wpierw zeskanowac ze slajdow, mam tez z innych gor ale to wymaga troszke czasu. Chetnie dalbym do opisania i zamieszczenia. Czy do opisu korzystasz z jakis progamow symylujacych czy tylko dedukujac na podstawie mapy?
@Wicio: “Potrzebowalbym widziec wiekszy obszar zdjecia bo na tak malym fragmencie ciezko jest stwierdzic na pewniaka skad to moze byc.” – znajdziesz go tutaj
http://hirek.csillagaszat.hu/a_het_csillagaszati_kepe/20071231-hetkepe.html
Jeżeli chodzi o moje opisywanie to zawsze w pierwszym etapie robię z pamięci,i to mi zapewnia mniejszy lub większy stopień w zależności od znajomości topografii danego pasma górskiego i sylwetek wierzchołków,pozostałe elementy uzupełniam na podstawie map biorąc pod uwagę kąt z którego patrzymy i analizuję układ szczytów lub pasm względem siebie pod tym kątem.
Ostateczną opcją jest od jakiegoś czasu Google Earth,program nie odzwierciedla dzisiaj jeszcze dokładnie kształtów,lecz pomaga rozwikłać sytuację np.które wierzchołki perspektywicznie nachodzą na siebie przysłaniając się ,co nieraz np. przez częściowe nałożenie ich na siebie”markuje” ich znajomy wcześniej indywidualny kształt.
Bardzo dziękuję za dyskusję i zapraszam do współpracy:)
Dzieki za link. Teraz nie mam juz watpliwosci, ze to jest z Csovanyos. Nizne Tatry widac tuz nad chmurami, bardzo silnie splaszczone przez miraz. Nie bardzo natomiast moge rozpoznac szczyty. Zdjecie robione strasznym zoomem, Tatry widac chyba powyzej 1900 – 2000 mnpm. Wszystko niesamowicie powiekszone. Az trudno mi tu cokolwiek rozpoznac. Ten olbrzymi z lewej to chyba Krywan, za chmura Wysoka, z lewej dotykajacy chmury to pewnie Rysy. Najwyzszy to Gerlach, z lewej Konczysta tak jak w opisie zdjecia, tylko dlaczego na prawo od Baranich Rogo nie widac Durnego?. Przeciez on powinien sie jeszcze zmiescic na zdjeciu. Szkoda, ze nie jest ono nieco mniejsze, bo okazale musiala sie prezentowac Lomnica. Zaskakuje mnie wyrazistosc szcegolow. Z Wroclawia tez czasem widac tak Karkonosze ale to tylko 100 km a tu 170. W sumie niesamowite zdjecie!
A swoja droga to podziwiam umiejetnosc rozpoznawnia nawet najdrobniejszych szczytow!
Wychodzi na to że Durny Szczyt został również “rozciągnięty” powietrzem i nie przypomina tutaj swej znanej ostrej sylwetki- przy prawej krawędzi fotki.
Nie znam węgierskiego ale w oryginale jest: “80/600-as APO refraktorral és Canon 350D”, więc chyba zoom 600 mm.
Mimo wszystko – coś pięknego!
Jurek D.
A w poniedzialek widzialem ten szczyt ze Slavkovskeho (2455)
Nie wydaje mi sie żeby Świnica była w tym miejscu co jest. Świnica jest na wschód od Krywania.
@Marian – Świnica jest praktycznie dokładnie na północ od Krywania (jedynie z minimalnym odchyleniem na wschód), co sprawia, że z miejsca zrobienia zdjęcia (południowy zachód) pojawia się ona po lewej stronie Krywania. Spróbuj sobie na powyższej mapie przeprowadzić linie z miejsca obserwacji w kierunku obu szczytów, a przekonasz się że wszystko w opisie się zgadza. Jeśli jednak mimo wszystko masz wątpliwości to zapraszam do dyskusji :).