Miraże alpejskie widziane z Boubina
Panorama masywu Hochschwab oraz Alp Anizyjskich (autor J. Tláskal)
Masyw Hochschwab (autor J. Tláskal)
Masyw Hochschwab, Alpy Ybbstalskie, Alpy Anizyjske (autor J. Tláskal)
Alpy Anizyjske (autor J. Tláskal)
Panorama masywów Dachstein, Ankogelgruppe, Tennengebirge oraz Alp Berchtesgadeńskich (autor J. Tláskal)
Masyw Hochkönig w Alpach Berchtesgadeńskich (autor J. Tláskal)
Masyw Hochschwab (autor Roman Szpuk)
Zdjęcia przedstawiają: Miraże alpejskich szczytów
Zdjęcie wykonane z: Boubina 1362m (Szumawa)
Odległość: Hochschwab 182km,Hochtor 170km, Geierhaupt 191km, Lugauer 173km, Hoher Dachstein 169km, Hochalmspitze 222km, Ankogel 219km, Raucheck 171km, Hochkönig 183km, Hoher Göll 165km, Grossglockner 229km
Zdjęcie wykonano dnia: 2011.02.10 – J. Tláskal, 2010.10.08, 2012.11.15 Roman Szpuk, 2013.01.26 Czerghow
Autorzy: J. Tláskal, Roman Szpuk, Czerghow
Zdjęcie wykonane z: Boubina 1362m (Szumawa)
Odległość: Hochschwab 182km,Hochtor 170km, Geierhaupt 191km, Lugauer 173km, Hoher Dachstein 169km, Hochalmspitze 222km, Ankogel 219km, Raucheck 171km, Hochkönig 183km, Hoher Göll 165km, Grossglockner 229km
Zdjęcie wykonano dnia: 2011.02.10 – J. Tláskal, 2010.10.08, 2012.11.15 Roman Szpuk, 2013.01.26 Czerghow
Autorzy: J. Tláskal, Roman Szpuk, Czerghow
Aparat: Fujifilm FinePix S100FS – J. Tláskal, Fujifilm FinePix S2000HD – Roman Szpuk, Nikon D90 + Sigma 18-200 – Czerghow
Opisy: Fryta, Czerghow
Dla tych, co w miraże inwersyjne nie wierzą lub uznają je za efekt działania dopalaczy 😉
Zwróćcie uwagę na Ebensteina, który wcielił się w rolę płetwy rekina. W ogóle porównajcie sobie symulacje z rzeczywistością – całkowity optyczny bałagan 🙂 Super zdjęcia!
Piękny miraż! 😀
Pierwszy raz widzę… Przez to nie tylko piękne, ale i interesujące.
był tu już miraż tatr z pradziada
To zdjęcie pokazuje, jak ostrożnym trzeba być przy interpretacji. Gdyby ktoś złapał tylko “czubek” tego mirażu, to zapewne uznano by, że sfotografował chmury kłębiące się nad grzbietem górskim.
Do zdjęć masywu Hochschwab autorstwa Romana Szpuka dodaliśmy równie piękne zdjęcia J. Tláskala i uaktualnilismy tytuł i opisy.
Gratulacje dla autora – mamy tu prawie kompletną panoramę Alp z Boubina, a same miraże urzekają :).
Można odnieść wrażenie, że miraże inwersyjne na Boubinie to niemal codzienność… Co za świetne miejsce!
Normalnie czary-mary 🙂
Do tego ten Hochwart… Hogwart. Harry Potter z Boubina!
Wypas, czegoś takiego jeszcze nie widziałem!
Niezwykłe
Gratuluje autorom uchwycenia takiego ciekawego zjawiska. Drugie zdjęcie to jakiś kosmos :). Piękna sprawa, jakby odbicie lustrzane gór.
Mam też pytanie do bardziej obeznanych w temacie. Wydaje mi się, że ten miraż podniósł Alpy o dobre parę metrów. Czy przy sprzyjających warunkach (czyli takim mirażu) istnieje możliwość zobaczenia wzniesień teoretycznie niewidzialnych przy normalnych warunkach widocznościowych?
Porównując do symulacji, to miraż przeniósł Alpy o dobre parę m ale w dół. 😉
Przyjrzyjcie się co się dzieje w okolicy Durenstein na pierwszej symulacji z lewej strony. O ile wyżej widać dalsze góry w porównaniu do symulacji, w porównaniu do Durenstein.
@Leon, w okolicy Durenstein wydaje mi się, że przesunięcie jest w poziomie ;-), wystarczy puścić symulację z punktu na szczycie Boubina oddalonego o 10-20m na Zachód i sprawdzić widok.
Chodzi mi o wysokości. Wg mnie z porównania symulacji ze zdjęciem jasno wynika, że np Ringkamp gdyby był na lini z Durensteinem, to byłby przez niego zasłonięty. W wyniku mirażu, Ringkamp (a w zasadzie jego odwrócony obraz!) jest widoczny sporo wyżej niż bliższy Durenstein i widać by go było ‘zza’ niego.
Może to i głupie pytanie, ale skoro mamy już do czynienia z bardzo wyraźnym mirażem, to dlaczego nie widać również mirażu gór, które są (mogą być) jeszcze dalej, a ich samych nie widać? Na zdjęciach są tylko miraże obiektów które i tak widzimy. Zdjęcia wypasione.
@Rymek – za Hochschwab góry zdecydowanie się obniżają, więc nie bardzo jest co zobaczyć, a w kierunku mniej więcej południowym to już wcale nie byłbym taki pewny – np. na prawo od Hochkesselkopf.
@Rymek – tak jak napisał Krzysiek, z tyłu nie bardzo ma się co pokazać. Ewentualnie dyskusyjną sprawą było by kilka szczytów z pasma Niedere Tauern (Niskie Taury) na lewo od Dachsteinu (up to 2800 m npm), tutaj potrzebny byłby jednak dokładnie wycelowany aparat z odpowiednio dużym zoomem.
@Rafał – czy wiesz, skąd dokładnie były robione te zdjęcia i czy symulacje dokładnie pokrywają się z umiejscowieniem obserwatora? To sprawa kluczowa, bo taki np. Durenstein jest tu ewidentnie wypiętrzony w stosunku do masywu znajdującego się przed nim.
@Krzysiek_S, @luki – próbowałem sobie właśnie rozrysować schematycznie taką sytuację, bo mnie to męczy, i wywnioskowałem, że jeśli byłoby coś blisko za masywem, który uległ mirażowi to marne szanse na to aby to coś jeszcze “wyskoczyło”. Natomiast jeśli blisko obserwatora obiekty zasłaniają inne, dalsze obiekty, to wtedy ich miraż ma szanse wyskoczyć ponad. Tak więc wnioskuję, że miraże pomagają tym więcej im bliżej obserwatora jest kluczowa przeszkoda. Zgadzacie się z tym?
@Rymek – jak najbardziej, masz rację. Miraż ma szansę wyskoczyć zza znacznie bliższej i niższej przeszkody terenowej, choć oczywiście na tyle wysokiej, by zasłaniała w normalnych warunkach ten dalszy obiekt.
Rymek, tu masz piękny przykład:
https://dalekieobserwacje.eu/alpy/zugspitze-i-schneefernerkopf-z-hornisgrinde/
Ciekawe zdjęcia. To właśnie oznacza być w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie.
@Krzysiek_S – dzięki, ten przykład rozwiał wątpliwości – tego zdjęcia jeszcze nie widziałem.
Dodano dwie ostatnie fotki.
@Krzysiek_S zdjęcie Zugspitze wygląda jak góry pandory z Awatara.Decydującą rolę odgrywa temperatura dokładnie jej różnica na różnych wysokościach.Promienie świetlne się zakrzywiają i można zobaczyć obiekty normalnie niewidoczne
@Bodzio: Rozumiem fizykę powstawania miraży :). Napisałem nawet program na tę okoliczność. Sęk w tym, że zwykle trudno o wystarczająco dobry pionowy profil temperatury, bo stacje sondowania atmosfery są nieliczne i większość z nich wykonuje pomiary tylko 2 razy na dobę.
ale tego dużo ! musieliście mieć masę roboty 🙂 fajnie to wyszło, różnorodność, różne światło … podziw.
Ten oświetlony miraż (Oetsher) bajeczny po prostu! piękna robota i ta panorama, brawo 🙂
Kapitalne są te miraże, po prostu rewelacja! Brawo!