Jesioniki z Góry Klimont w Lędzinach
Zdjęcie przedstawia: Pasmo Wysokiego Jesionika, Pradziad oraz Vysoka hole, na pierwszym planie budynki mieszkalne w Tychach
Zdjęcie wykonane z: Góry Klimont w Lędzinach
Odległość: 134 km
Zdjęcie wykonano dnia: (1,2) 2009.05.13, (seria na tle tarczy Słońca) 2012.03.17
Opis photoephemeris.com wersja 1.1.1 UWAGA! Żółta linia pokazuje miejsce, w którym tarcza Słońca zniknie za horyzontem. Jeśli chcemy złapać obiekt na tle tarczy Słońca, przesunięcie powinno być podobne jak na powyższym zrzucie z programu TPE. Udanych symulacji i łowów!
Autor: Rafał K.
Masakra!
Trza tam wrócić po lepsze ujęcie. Czerwiec tuż, tuż… Pytanie czy będzie powtórka z pogody jak rok czy dwa lata temu….
Potwierdzam, że to nie fotoszop, bo naocznie dodoświadczyłem tej obserwacji 🙂
Pradziad o zachodzie słońca zwija papę z dachu…
Gratuluję
Faktem jest, że przez ostatnie 2 tygodnie zalega smog i tego typu obserwacje są możliwe wyłącznie na tle Słońca.
Dodam, że także wysłałem swoje zdjęcia, zrobione kilka dni wcześniej, gdzie Słońce bardziej na lewo podświetla Pradziada. Oczywiście także z Góry Klimont, a dokładnie z pól nieco na północny-zachód od niej (przedłużenie ulicy ks. H. Głucha).
Liczę na zamieszczenie w tym samym temacie 😉
Czy te góry da się zobaczyć gołymi oczami? Czy trzeba mieć jakąś lunetę lub dobry teleobiektyw? Ostatnio z Klimonta widziałem Tatry, ale… Sudety?
Dle niewprawionego obserwatora Pradziad z Klimontu wymaga nie tylko lornetki, ale takze dokladnej wiedzy, w ktorym kierunku patrzec. Na horyzoncie jest bardzo maly i osiagalny praktycznie tylko o zachodzie Slonca.
Z tego co widzę po tych zdjęciach Pradziada i opierając się na swoich zdjęciach całej panoramy z Klimonta, to widzę, że muszę się patrzeć na drugi wieżowiec od lewej (to są wieżowce osiedla H). Także myślę, że wiem w którym punkcie spodziewać się Pradziada. Teraz tylko pytanie, czy kiedykolwiek uda się to ujrzeć.
@Mati Dłuti: Napisałeś, że dla niewprawionego obserwatora musi być lornetka. A jeśli nazwałbym się wprawionym obserwatorem otoczenia? Czy też mam rozumieć, że muszę brać na spacery na Klimont lornetkę, czy jednak ujrzenie Pradziada oczami jest fizycznie możliwe?
@Krzysztof – obserwator niewprawiony, choć wydaje się to paradoksalne, widzi dużo mniej niż obserwator wprawiony, choćby nawet obaj posiadali ten sam wzrok. Wynika to z adaptacji mózgu do odróżniania drobnych niuansów pociemnienia horyzontu, jakim jest odległa góra w stosunku do koloru tła nieba. Pradziad z Klimontu to 135 km, a z tej odległości rzadko kiedy widać coś gołym okiem bez wspomagania sprzętem optycznym czy photoshopem.
Jeszcze jedno pytanie. Tatry widziane z Klimonta były świetnie oświetlone przez słońce chylące się ku zachodowi. Czy w takim razie Jesioniki nie byłyby widoczne lepiej o wschodzie słońca niż o zachodzie? (wyłączając jedynie sytuację, kiedy są dobrze widoczne na tle tarczy słońca)
W folderze Dalekich Obserwacji jest zdjęcie Tatr z Klimonta (Rafała Klisińskiego) i jest tam napisane, że odległość od Klimonta do Tatr to 129km. W takim razie Pradziad jest jedynie 5 kilometrów dalej. To, co może utrudnić obserwację, to niższa wysokość Pradziada i inny (płaski) charakter góry. Jednak z drugiej strony powinienem dostrzec bardzo charakterystyczną wieżę telewizyjną.
Wszystko się okaże w praktyce. Muszę się jeszcze nauczyć dowiadywać, kiedy są te szczególnie dobre dni do obserwacji. Póki co rozpoznawałem je po widocznych dobrze górach z autobusu i wiejącym wietrze 🙂
Ludzie nie wierzą, że z Klimonta można zobaczyć Tatry (to z pewnością musiały być chmury), ale na szczęście wy tu macie twarde dowody.